Podróż do Polski
Ołówek
Olek przez tydzień zapoznał się ze wszystkimi mieszkańcami piórnika.
Pewnego dnia pan Cing-Ciąg- Hong postanowił przenieść swój
sklep do Polski. Załadował cały towar do pociągu towarowego, a sam poleciał
samolotem. Następnego dnia dotarli do kraju nad Wisłą. Bardzo spodobało mu się
miasto Kraków, zjadł tam pysznego obwarzanka. Zwiedził całą okolicę i
postanowił założyć sklep w dzielnicy Bieńczyce. Pan Cing- Ciąg- Hong postanowił
zmienić nazwę sklepu na „Chiński Market”. Sprzedawał tam różne ciekawe rzeczy,
nie tylko papiernicze. Sklep stał się bardzo popularny, przychodziło do niego
wielu klientów.
Pewnego dnia ołówek Olek, gumka Paulina i klej Kuba
postanowili zwiedzić cały sklep. Zaczęli od działu z zabawkami, nagle usłyszeli
cichy płacz. Okazało się, że płakał mały miś, ponieważ miał rozprutą łapę. Gumka Paulina
szybko pobiegła na dział pasmanteryjny, znalazła tam igłę z nitką i pobiegła do
misia. Ołówek Olek sprawnymi ruchami zszył rozprute miejsce. Gumka Paulina
pokazała płaczącemu misiowi akrobacje, a klej Kuba opowiadał śmieszne żarty.
Nie minęło 5 minut a dziurka była zszyta. Uradowany miś powiedział:
- Dziękuję za waszą pomoc, nie wiem jak się wam odwdzięczę.
Zawsze możecie na mnie liczyć. Nazywam się Puchatek.
- Nie ma za co- powiedział ołówek Olek- cieszymy się razem z
tobą.
Gdy sklep został zamknięty misiu powiedział:
-W podziękowaniu za wyleczenie mnie urządzamy przyjęcie.
- To super pomysł- powiedział ołówek Olek.
Zaczęła się impreza. Włączono ulubioną piosenkę Olka:
„Przez twój rysik, ten rysik zielony, oszalałem”. I wszyscy zaczęli tańczyć.
Przyjęcie skończyło się o późnych godzinach nocnych. Zakończono zabawę i zaczęto
sprzątać, ponieważ pan Cink –Ciąg- Hong o 6.30 otwierał sklep, by sprzedać
świeże obwarzanki.
Komentarze
Prześlij komentarz